Dziś modlimy się szczególnie o łaski za wstawiennictwem św. Józefa, w dniu jego święta🙏 MODLITWA różańcowa w redakcji "Królowej Różańca Świętego" w Poznaniu Tajemnice Różańca Poprawne odmawianie różańca oznacza odmawianie modlitwy oraz medytację w tym samym czasie. Dzięki temu odmawianie różańca jest tak wspaniałym przeżyciem duchowym. Każda z tajemnic różańca koncentruje się na jednym ważnym wydarzeniu z życia Jezusa Chrystusa i jego matki, Maryji. Wyróżniamy 20 tajemnic różańca, które dodatkowo podzielone są na 4 grupy: Tajemnice Radosne, Tajemnice Światła, Tajemnice Bolesne i Tajemnice Chwalebne. Tajemnice powinno się odmawiać następująco: poniedziałek (tajemnice radosne), wtorek (tajemnice bolesne), środa (tajemnice chwalebne), czwartek (tajemnice światła), piątek (tajemnice bolesne), sobota (tajemnice radosne) i niedziela (tajemnice chwalebne). Modlitwa Różańcowa stanowi swego rodzaju streszczenie Ewangelii i składa się z czterech tajemnic opisujących wydarzenia z życia Jezusa i Radosne -Tajemnice Światła -Tajemnice Bolesne -Tajemnice Chwalebne Przyjmuje się, że jedna część Różańca czyli jedna tajemnica powinna być odmawiana w danym dniu. Tak więc nie jest konieczne odmawianie Pełnej Modlitwy w ciągu jednego dnia, czy za jednym razem. Wystarczy odmówić jedną część czyli jeden "sznur" różańca. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby raz dziennie odmówić Pełną Modlitwę Różańcową. Jeśli jednak chcesz odmówić jeden sznur różańca w ciągu dnia, to postaraj się stosować zasadę: -Tajemnice Radosne - Poniedziałek i Sobota -Tajemnice Światła - Czwartek -Tajemnice Bolesne - Wtorek i Piątek -Tajemnice Chwalebne - Środa i Niedziela Każda z czterech części Pełnej Modlitwy Różańcowej składa się z 5 Tajemnic: Tajemnica Radosna (Poniedziałek i Sobota) 1. Zwiastowanie Maryi, iż jest matką Syna Bożego. 2. Nawiedzenie świętej Elżbiety. 3. Narodzenie Pana Jezusa. 4. Ofiarowanie Jezusa w świątyni. 5. Odnalezienie Pana Jezusa wśród uczonych w świątyni. Tajemnica Światła (Czwartek) 1. Chrzest Pana Jezusa w Jordanie. 2. Objawienie Siebie na weselu w Kanie. 3. Głoszenie Królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia. 4. Przemienienie na górze Tabor. 5. Ustanowienie Eucharystii. Tajemnica Bolesna (Wtorek i Piątek) 1. Modlitwa Pana Jezusa w Ogrodzie Oliwnym (Ogrójcu). 2. Biczowanie Pana Jezusa. 3. Ukoronowanie koroną z cierni. 4. Dźwiganie krzyża przez Pana Jezusa. 5. Śmierć na krzyżu. Tajemnica Chwalebna (Środa i Niedziela) 1. Zmartwychwstanie Pana Jezusa. 2. Wniebowstąpienie Pana Jezusa. 3. Zesłanie Ducha Świętego. 4. Wniebowzięcie Maryi. 5. Ukoronowanie Maryi na Królową Nieba i Ziemi. Każda z 5 tajemnic w danej części odpowiada jednej dziesiątce Różańca. Dziesiątka Różańca - 10 razy Zdrowaś Maryjo ... Tajemnice Różańcowe (najnowszy układ zalecany przez Jana Pawła II) Jak odmawiać Różaniec? Wybierz, którą tajemnicę Różańca pragniesz odmówić (Radosną, Światła, Bolesną, Chwalebną), pamiętaj o odpowiednim dniu tygodnia. My dla przykładu wybierzemy Tajemnicę Radosną. Zanim zaczniesz postaraj się wyciszyć i skupić!Początek Przeżegnaj się: wykonaj znak krzyża na piersi i powiedz: W Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego - krzyżyku 1. Wierzę w Boga: Wierzę w Boga, Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi. I w Jezusa Chrystusa, Syna Jego Jedynego, Pana Naszego, który się począł z Ducha Świętego, narodził się z Maryi Panny. Umęczon pod Ponckim Piłatem ukrzyżowan, umarł i pogrzebion. Zstąpił do piekieł. Trzeciego dnia zmartwychwstał; wstąpił na niebiosa, siedzi po prawicy Boga, Ojca wszechmogącego. Stamtąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych. Wierzę w Ducha Świętego, święty Kościół powszechny, świętych obcowanie, grzechów odpuszczenie, ciała zmartwychwstanie, żywot wieczny. paciorku (większym) 2. Ojcze nasz: Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się imię Twoje; przyjdź królestwo Twoje; bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj; i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom; i nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode Złego. kolejnych trzech paciorkach (mniejsze) 3. Zdrowaś Maryjo (na każdym małym paciorku): (1x) Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen. (2x) Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen. (3x) Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi teraz i w godzinę śmierci naszej. dużym paciorkiem 4. Chwała Ojcu: Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu. Jak była na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen. Teraz możemy rozpocząć odmawianie kolejnych dziesiątek Różańca oraz rozważać jego 1 "Zwiastowanie Maryi, iż jest matką Syna Bożego" Tajemnice wypowiadamy przed dużym paciorkiem. Odmawiamy jedną dziesiątkę Różańca czyli: 1 x Ojcze Nasz (duży paciorek) 10 x Zdrowaś Maryjo (małe paciorki) 1 x Chwała Ojcu (przed dużym paciorkiem)Tajemnica 2 "Nawiedzenie świętej Elżbiety" Tajemnice wypowiadamy przed dużym paciorkiem. Odmawiamy jedną dziesiątkę Różańca czyli: 1 x Ojcze Nasz (duży paciorek) 10 x Zdrowaś Maryjo (małe paciorki) 1 x Chwała Ojcu (przed dużym paciorkiem) Tajemnica 3 "Narodzenie Pana Jezusa" Tajemnice wypowiadamy przed dużym paciorkiem. Odmawiamy jedną dziesiątkę Różańca czyli: 1 x Ojcze Nasz (duży paciorek) 10 x Zdrowaś Maryjo (małe paciorki) 1 x Chwała Ojcu (przed dużym paciorkiem) Tajemnica 4 "Ofiarowanie Jezusa w świątyni" Tajemnice wypowiadamy przed dużym paciorkiem. Odmawiamy jedną dziesiątkę Różańca czyli: 1 x Ojcze Nasz (duży paciorek) 10 x Zdrowaś Maryjo (małe paciorki) 1 x Chwała Ojcu (przed dużym paciorkiem) Tajemnica 5 "Odnalezienie Pana Jezusa wśród uczonych w świątyni" Tajemnice wypowiadamy przed dużym paciorkiem. Odmawiamy jedną dziesiątkę Różańca czyli: 1 x Ojcze Nasz (duży paciorek) 10 x Zdrowaś Maryjo (małe paciorki) 1 x Chwała Ojcu (przed dużym paciorkiem) Na zakończenie Odmawiamy Pod Twoją obronę: Pod Twoją obronę uciekamy się, święta Boża Rodzicielko, naszymi prośbami racz nie gardzić w potrzebach naszych, ale od wszelakich złych przygód racz nas zawsze wybawiać. Panno chwalebna i błogosławiona. O Pani nasza, Orędowniczko nasza, Pośredniczko nasza, Pocieszycielko nasza. Z Synem swoim nas pojednaj, Synowi swojemu nas polecaj, swojemu Synowi nas Oddawaj. Przeżegnaj się: wykonaj znak krzyża na piersi i powiedz: W Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego - Amen. W ten sposób odmówisz kolejne części Modlitwy Różańcowej. Życzymy powodzenia w odmawianiu Twojej pierwszej Pełnej Modlitwy Różańcowej! Źródło: LINK! Różaniec. Tajemnice Chwalebne; Dookoła tyle ulotek Angelus; Kartka, kartki szukam Moda z dawnych czasów 16; Dobrze jest umieć śmiać się z siebie; Czerwony Kapturek; Mój znajomy z Lublina - Kazik - mówi, że to są Jan To co by tu napisać tym alfabetem? Przez wieki były kobietami. Teraz są niewiadomo cz Różaniec. Bolesne
Tajemnica pierwsza ZWIASTOWANIE NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNIE „Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego” (Łk 1, 38) Maryja jest pokorną niewiastą. Żyje zwyczajnym, codziennym życiem w mieście Nazaret. To na Nią Bóg kieruje swój wzrok. Maryja zostaje wybrana, by stać się Matką Jezusa. To dlatego pewnego dnia anioł Gabriel przychodzi do Niej, by oznajmić wolę Bożą. „Bądź pozdrowiona, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami” (Łk 1, 28) Jej serce ogarnia lęk: „Nie bój się Maryjo, znalazłaś łaskę u Boga” (Łk 1, 30). Bóg wkracza w historię Jej cichego, ukrytego nazaretańskiego życia. Słowo Boga zmienia to życie. Maryja pełna ufności w wolę Bożą mówi swoje „tak”. Poddaje swoją wolę Woli Boga. Przyjmuje swoim sercem Słowo Pana. Od tego dnia historia świata zmienia się. Maryja przyjmuje godność Boskiego Macierzyństwa. Ile wzniosłości i uczucia jest w tej pierwszej tajemnicy! Ileż Prawdy, że Bóg jest Miłością. Tajemnica druga NAWIEDZENIE ŚW. ELŻBIETY „W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w ziemi Judy” (Łk 1, 38)Droga do Ain-Karim nie jest łatwa, jest wymagająca i trudna. Ale tę podróż podyktowała miłość. „Z pośpiechem”, pisze św. Łukasz. To dobroć serca Maryi dyktuje ów „pośpiech”. Miłość i dobroć zawsze przynaglają nas, byśmy wyszli z własnych przyzwyczajeń, byśmy odeszli od własnych trosk, zostawili własne myśli. A ileż i jakie myśli ma Maryja po tym jak usłyszała tak niedawno Słowo Boga, które całkowicie zmieniło Jej życie. Ale to Ewangelia, Dobra Nowina i zawarta w niej Prawda o Miłości każe Maryi wstać i udać się do Elżbiety, która ma potrzebę bliskości kochającej osoby, kochającej Miriam. „Maryja pozostała u niej około trzech miesięcy” (Łk 1, 56). Służebnica Pańska, Ta Której Wszechmocny uczynił wielkie rzeczy (Łk 1, 49) pozostała by z miłością wesprzeć i służyć. To co się wydarzyło w Ain-Karim, na wzgórzu Hebronu, rzuca światło na nasze codzienne drogi. Na naszą miłość w rodzinach. Tajemnica trzecia NARODZENIE PANA JEZUSA Tajemnica czwarta OFIAROWANIE JEZUSA W ŚWIĄTYNI „Gdy potem upłynęły dni ich oczyszczenia według Prawa Mojżeszowego, przynieśli Je do Jerozolimy, aby przedstawić Panu” (Łk 2, 22)Jezus na rękach Matki Maryi przyniesiony jest do Świątyni Jerozolimskiej. Zostaje przedstawiony Panu, oddany Ojcu. Niezwykle przejmujący jest moment, kiedy na swoje ręce Jezusa bierze starzec Symeon. Chciałoby się powiedzieć, że czyni to w imieniu wszystkich starszych ludzi. Jakby dla nich wszystkich, utrudzonych życiem, wyglądających już końca życia ziemskiego, szukał pociechy w Dziecięciu Jezus. Uradowany i pocieszony z obecności Pana i Zbawcy pozostawia nam wierzącym jeden z najpiękniejszych hymnów wyśpiewanych na cześć Boga: „ Teraz, o Władco, pozwalasz odejść słudze Twemu w pokoju, według Twojego słowa. Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie...” (Łk 2, 29-30) Symeon pokazuje nam, że zawsze powinniśmy chcieć spotkać Pana i z tego spotkania otrzymać światło dla naszego życia, otrzymać niepowtarzalną przyjaźń od Jezusa i Jemu, naszemu Panu i Zbawcy ofiarować każdy dzień naszego życia. Tajemnica piąta ZNALEZIENIE JEZUSA W ŚWIĄTYNI „Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania” (Łk 2, 46)Jest święto Paschy i Jezus dwunastoletni wraz z Maryją i Józefem odbywa swoja pierwszą pielgrzymkę do Świętego Miasta, do Jerozolimy. Jest to pierwsza Pascha Jezusa i jeden z najważniejszych momentów, w których z jasnością i mądrością mówi, że powinien być w tym, co należy do Ojca (por. Łk 2, 49) W tajemnicy tej jesteśmy świadkami lęku rodziców, którzy zagubili Syna. Jesteśmy świadkami lęku Matki, „Oto ojciec twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie.” (Łk 2, 48). Ale jak nie odczuwać lęku, gdy nie ma Jezusa? A my współcześni tak często, oddaleni od Pana, czujemy się zupełnie spokojni. A Maryja i Józef uczą nas, że powinniśmy troszczyć się o to, by nie zagubić Pana w naszym życiu. Jezus chce być obecny w naszym życiu, w naszej modlitwie, w naszej trosce o drugiego człowieka, bliźniego. To są także „sprawy Ojca”. W Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego - Amen.
Dziś nie mogę być na żywo z Wami, bo dzień obozowy trochę się przedłuży. Pozdrawiam Was i błogosławię :)
Tajemnice radosne. Różaniec święty to modlitwa kontemplacyjna. Choć ma charakter maryjny, jest modlitwą o sercu chrystologicznym, jak napisał Jan Paweł II w Liście apostolskim Rosarium Virginis Mariae. Przypomina i poddaje naszemu rozważaniu najważniejsze wydarzenia z życia Pana Jezusa i Jego Matki. tajemnice rozanca rozwazania rózancowe odmawianie rozanca rózaniec jak odmawiac jak odmawiac rózaniec tajemnice tajemnice chwalebne tajemnica chwalebna tajemnica bolesna tajemnice bolesne tajemnica swiatla tajemnica swiatła rózanca T\ Rózaniec rozwazania - tajemnice rozanca. Tajemnice radosne Rrozaniec tajemnica radosna tajemnice radosne rózanca sw Rózaniec swiety rozwazania. tajemnica radosna, tajemnice radosne, rozaniec tajemnica radosna, tajemnica radosna rózanca, tajemnice radosne rózanca swietego, , rozaniec, tajemnice rozanca, tajemnice rozancowe, rozwazania, rózaniec swiety, rózaniec rozwazania, tajemnice rózanca swietego, rozwazania rozancowe Rózaniec rozwazania - tajemnice rozanca. Tajemnice radosne Rrozaniec tajemnica radosna tajemnice radosne rózanca sw Rózaniec swiety rozwazania. Tajemnice radosne. Różaniec święty to modlitwa kontemplacyjna. Choć ma charakter maryjny, jest modlitwą o sercu chrystologicznym, jak napisał Jan Paweł II w Liście apostolskim Rosarium Virginis Mariae. Przypomina i poddaje naszemu rozważaniu najważniejsze wydarzenia z życia Pana Jezusa i Jego Matki.
.modlitwa końcowa ze strony :http://bog-w-moim-balaganie.blog.onet.pl/2008/12/07/modlitwa-do-rozy-duchownej/ Tak dobrze jest uciekać się do modlitwy różańcowej, ponieważ najskuteczniejsze, zarówno, gdy chodzi o nawrócenie, jak i o większą żarliwość, jest odmawianie Różańca świętego. Pan objawił to świętemu Dominikowi. To mnie nie dziwi, bo Bóg da swej Matce wszystko, o co Ona go poprosi (L 5669). I. Tajemnice radosne 1. Zwiastowanie Oddaj tej najsłodszej Matce swoje serce, aby Ona je przyozdobiła w sposób najmilszy Jej Synowi i tak On będzie miał w nim swe rozkosze (B 527). Jakie jesteśmy szczęśliwe, pragnąć tak prawdziwie tego, czego On pragnie, nie zajmując się niczym więcej jak miłowaniem Go i odpowiadaniem Mu na wszystko: Tak (L 1648). 2. Nawiedzenie św. Elżbiety Miłość do Boga mierzy się miłością do bliźniego, a ona kradnie Serce Panu i ... ludziom też (L 6065). Jakie to szczęście mieć Maryję za matkę! Nie trać tak słodkiego towarzystwa, bo z Nią zawsze jest Jezus (B 1374). 3. Narodzenie Jezusa Czy zakosztowałyście któregoś roku, że możemy iść w ślady tego misterium Boga, który stał się Dzieciątkiem z miłości do nas? Można wpaść w osłupienie, patrząc na tego Boga, który popełnia szaleństwa. Niech On to sprawi, abyśmy i my w końcu również popełniały szaleństwa dla Niego i żyły już tylko po to, by kontemplować nadmiar Jego miłości i oddawały siebie tak jak On się dał dla zbawienia dusz (L 1335). Mam nadzieję, że w tych dniach oddasz się całkowicie temu, by otaczać czułością Boskie Dzieciątko, które się rodzi i przy Jego żłóbku zapomnisz o sobie, aby zajmować się tylko Nim. Jak mówi Święty Nasz Ojciec Jan od Krzyża: „Kochaj Go nad wszystko, bo On tego godzien” (L 6229). 4. Ofiarowanie w świątyni Bóg stał się Dzieciątkiem, aby umrzeć za ludzi i dać im siebie za wzór oraz otworzyć nam bramy nieba. Doprawdy, przez całe życie można adorować to niewysłowione misterium (L 3806). Nasz Ojciec, Święty Józef został przez Boga wybrany, aby powierzone zostało Jego rękom to, co największe i najdelikatniejsze: Najświętsza Maryja Panna, a z Nią dał mu swego Syna, Jezusa Chrystusa. Nasz Ojciec, Święty Józef musiał wiele cierpieć, ale z jakim to czynił oddaniem i z jaką wspaniałomyślnością (E). 5. Odnalezienie Jezusa w świątyni Święty Józef odczuwał całą swą niemoc wobec tajemnicy, jaką Bóg jemu powierzył, lecz zaufał całkowicie Bogu, to była jego jedyna nadzieja (B 1379). W Nazarecie wszyscy żyli w zależności od Pana, myśląc o Nim, a Jezus pomagał swemu ojcu, św. Józefowi w najuboższych zajęciach i pomagał swej Matce w domowych obowiązkach. Wszyscy pracowali w ciszy i modlitwie, w jedności serc, we wzajemnej zależności. Nie mogę sobie wyobrazić, że w nazaretańskim domu było wiele rozmów; nie. I takie powinno być nasze życie: zadowalać Pana w najdrobniejszych rzeczach, jakie są w zasięgu naszej ręki, uświęcając się w tym zwyczajnym życiu (E). W maju codziennie odmawiamy #RóżaniecOpokój onLine zawsze o godz. 20.45Dodatkowo:Środa: Różaniec + #WieczornyPaciorekNiedziela: Różaniec + #MedytacjaOnlineht Zapraszamy do odmawiania różańca z o. Adamem Szustakiem OP. Tajemnice radosne z fragmentami Pisma Adam Szustak OPGatunki / Kategorie: Różaniec Autorem dzisiejszych rozważań jest: Sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki.Urodził się 24 marca 1921 roku w Rybniku na Śląsku w wielodzietnej rodzinie Józefa B
Tajemnice radosne I. Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie Wypowiadając swoje bezwarunkowe tak wobec Bożego planu, Maryja staje przed Bogiem całkowicie wolna. Jednocześnie czuje Ona, że jest odpowiedzialna wobec ludzkości, której przyszłość zależy od Jej odpowiedzi. Bóg składa w ręce młodej niewiasty przeznaczenie wszystkich. „Tak” Maryi staje się przesłanką do tego, by urzeczywistnił się plan, który Bóg w swojej miłości przygotował, by zbawić świat (...) Poprzez swoje postępowanie Maryja przypomina każdemu z nas o poważnej odpowiedzialności, jaką jest przyjęcie Bożego planu dotyczącego naszego życia. Okazując bezwzględne posłuszeństwo zbawczej woli Bożej, objawionej w słowach anioła, staje się Ona wzorem dla tych, których Pan nazywa błogosławionymi, ponieważ słuchają słowa Bożego i zachowują je.(Katecheza środowa, 18 września 1996) II. Nawiedzenie św. ElżbietyW tekście o nawiedzeniu Łukasz ukazuje nam, jak łaska Wcielenia, która najpierw napełniła Maryję, przynosi zbawienie i radość domowi Elżbiety. Zbawiciel ludzi, ukryty w łonie swej Matki, udziela daru Ducha Świętego, objawiając się już od pierwszych chwil swej obecności na ziemi (...) Nawiedzając Elżbietę, Maryja niejako zapowiada misję Jezusa, a współdziałając od samego początku swego macierzyństwa z odkupieńczym dziełem Syna, staje się wzorem tych członków Kościoła, którzy wyruszają w drogę, aby nieść światło i radość Chrystusa ludziom wszystkich krajów i wszystkich czasów (...) Głośny okrzyk Elżbiety: Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona (...) jest dla nas wezwaniem, byśmy umieli docenić to wszystko, co obecność Maryi wnosi w życie każdego wierzącego.(Katecheza środowa, 2 października 1996) III. Narodzenie Pana JezusaTajemnica nocy betlejemskiej trwa bez przerwy. Wypełnia ona dzieje świata i zatrzymuje się na progu każdego ludzkiego serca. Każdy człowiek, mieszkaniec Betlejem, mógł popatrzeć na Józefa i Maryję - i powiedzieć: nie ma miejsca, nie mogę przyjąć. I każdy człowiek wszystkich epok może powiedzieć Słowu, które stało się Ciałem: nie przyjmuję, nie ma miejsca (...) Myślimy o tych, którzy zamknęli przed Nim drzwi - i pytamy: dlaczego? Tyle możliwych od odpowiedzi, argumentów, powodów! Nie potrafi ich objąć nasza ludzka świadomość (...) My, ludzie pochyleni nad betlejemską Tajemnicą, możemy tylko myśleć z bólem, jak wiele stracili owi mieszkańcy miasta Dawidowego przez to, że nie otwarli wiele traci człowiek, który nie dopuści Chrystusowi urodzić się pod dachem swego serca: Światłości prawdziwej, która oświeca każdego człowieka na ten świat przychodzącego. Jak wiele traci człowiek, gdy nie spotka się z Nim – i nie zobaczy w Nim Ojca. Bóg bowiem objawia się człowiekowi w Chrystusie jako Ojciec. I jak wiele traci człowiek, gdy nie zobaczy w Nim swego człowieczeństwa: Chrystus bowiem przyszedł na świat, ażeby do końca objawić człowieka samemu człowiekowi, ukazać mu jego powołanie; Tym, którzy Go przyjęli, daje moc, aby się stali synami Bożymi.(Orędzie Bożonarodzeniowe "Urbi et orbi", 1981) IV. Ofiarowanie Pana Jezusa w świątyniW świątyni jerozolimskiej Józef i Maryja spotykają Symeona, człowieka prawego i pobożnego, który wyczekiwał pociechy Izraela. Łukasz nie mówi nic o jego przeszłości i o posłudze, jaką sprawuje on w świątyni; opowiada o człowieku głęboko religijnym, który żywi w sercu wzniosłe pragnienia i oczekuje Mesjasza, Pocieszyciela Izraela (...) Symeon, wzór człowieka, który otwiera się działanie Boże, za natchnieniem Ducha przychodzi do świątyni, gdzie spotyka Jezusa, Józefa i Maryję. Biorąc Dziecko w ramiona, błogosławi Boga (...) Jako człowiek symbolizujący Stary Testament, Symeon doświadcza radości spotkania z Mesjaszem i czuje, że osiągnął cel swego życia. Ma zatem prosić Najwyższego, aby obdarzył go pokojem w wieczności. Ofiarowanie jest jakby spotkaniem nadziei Izraela z Mesjaszem. Można tu także dostrzec proroczą zapowiedź spotkania człowieka z Chrystusem. Jest ono możliwe dzięki Duchowi Świętemu, który wzbudza w sercu człowieka pragnienie takiego zbawczego spotkania i dopomaga w jego realizacji.(Katecheza środowa, 11 grudnia 1996) V. Znalezienie Pana Jezusa w świątyniPrzez zaginięcie w świątyni Jezus przygotowuje swą Matkę do tajemnicy Odkupienia. Przez trzy dramatyczne dni, podczas których Syn odłącza się od nich, by pozostać w świątyni, Maryja wraz z Józefem przeżywają zapowiedź triduum Jego męki, śmierci i zmartwychwstania. Pozwalając swej Matce i Józefowi udać się w drogę do Galilei bez powiadomienia ich o swym zamiarze pozostania w Jerozolimie, Jezus wprowadza ich w tajemnicę tego cierpienia, które wiedzie do radości (...) Czemuście Mnie szukali? – pyta Jezus. Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca? Tymi słowami odsłania On wobec Maryi i Józefa tajemnicę swej Osoby, zapraszając ich do przekroczenia sfery dostrzegalnej rzeczywistości (...) Nawiązując do swego Boskiego pochodzenia, pragnie On nie tyle stwierdzić, że świątynia, dom Jego Ojca, jest naturalnym miejscem Jego obecności, lecz że powinien się On zajmować tym wszystkim, co dotyczy Ojca i Jego zamysłu. Chce potwierdzić, że jedynie wola Ojca stanowi dla Niego wiążącą normę, której ma być posłuszny.(Katecheza środowa, 15 stycznia 1997) Tajemnice światła I. Chrzest Pana Jezusa w JordanieChrzest pokuty, którego udzielał Jan nad Jordanem, jest znakiem sprawiedliwości, której człowiek oczekuje od Boga, której szuka z całego serca (...) I oto Jezus z Nazaretu staje w orszaku ludzi, którzy ożywieni tym pragnieniem przychodzą po chrzest pokuty, wyznając swoje grzechy. Jezus jest bezgrzeszny, a jednak staje wśród grzeszników. Fakt ten ma głęboką wymowę. Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie. Właśnie ten Syn – bezgraniczne upodobanie Ojca – staje razem z grzesznikami. Razem z nimi przyjmuje chrzest pokuty. Nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników. Wypełnienie tego zadania doprowadzi Go ostatecznie na krzyż. Już nad Jordanem Jan daje temu wyraz, gdy woła: Oto Baranek Boży, który gładzi grzechy świata.(Homilia, Asyż, 10 stycznia 1993) II. Objawienie siebie na weselu w KanieW pierwszym znaku uczynionym przez Jezusa Ojcowie Kościoła dostrzegli głęboki wymiar symboliczny, widząc w przemianie wody w wino zapowiedź przejścia od Starego do Nowego Przymierza. W Kanie Galilejskiej właśnie woda w stągwiach, przeznaczona do oczyszczeń śydów i do spełniania przepisów Prawa, staje się nowym winem godów weselnych, będących symbolem ostatecznego zjednoczenia Boga z ludzkością (...) Ponadto cud z Kany Galilejskiej zawiera głęboki sens eucharystyczny. Dokonując go przed zbliżającymi się świętami Żydowskiej Paschy, Jezus ujawnia zamiar przygotowania prawdziwej uczty paschalnej, Eucharystii (...) Kończąc opowiadanie o pierwszym cudzie Jezusa, który stał się możliwy dzięki nieugiętej wierze Matki w Jej Boskiego Syna, ewangelista Jan mówi: Uwierzyli w Niego Jego uczniowie. W Kanie Galilejskiej Maryja rozpoczyna drogę wiary Kościoła... Jej wytrwałe wstawiennictwo dodaje również otuchy tym, którzy czasem doświadczają milczenia Boga. Jest dla nich zachętą, aby mieli nieugiętą nadzieję, ufając zawsze w dobroć Pana(Katecheza środowa, 5 marca 1997)III. Głoszenie Królestwa Bożego i wzywanie do nawróceniaKrólestwo Boże przeznaczone jest dla wszystkich ludzi, gdyż wszyscy są powołani, by być jego członkami. Dla podkreślenia tego aspektu, Jezus przybliżył się zwłaszcza do tych, którzy znajdowali się na marginesie społeczeństwa, dając im pierwszeństwo, gdy głosił Dobrą Nowinę (...) Wszystkim ofiarom odrzucenia i pogardy Jezus oświadcza: Błogosławieni jesteście wy, ubodzy, a ponadto tym zepchniętym na margines pozwala już doświadczać wyzwolenia, gdy przebywa z nimi, a nawet jada z nimi, traktuje ich jak równych sobie i przyjaciół, daje im odczuć, że Bóg ich kocha, i objawia w ten sposób Jego niezmierną czułość względem potrzebujących i grzeszników. (...) Królestwo ma na celu przekształcenie stosunków między ludźmi i urzeczywistnia się stopniowo, w miarę jak ludzie uczą się kochać, przebaczać i służyć sobie wzajemnie. Jezus podejmuje całe Prawo, ogniskując je na przykazaniu miłości. Przed opuszczeniem swoich daje im nowe przykazanie: Abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. Miłość, którą Jezus umiłował świat, znajduje swój najwyższy wyraz w ofierze Jego życia za ludzi, ukazującej miłość Ojca względem świata. Dlatego naturą Królestwa jest komunia wszystkich ludzi pomiędzy sobą i Bogiem. Królestwo dotyczy wszystkich: ludzi, społeczeństwa, całego świata. Pracować dla Królestwa znaczy uznawać i popierać Boży dynamizm, który jest obecny w ludzkiej historii i ją przekształca. Budować Królestwo znaczy pracować na rzecz wyzwolenia od zła we wszelkich jego formach.(Redemptoris missio, 14-15) IV. Przemienienie na górze TaborŚwiadectwo Ojca, zawarte w głosie, który pochodzi z nieba, ma miejsce u samego początku misji mesjańskiej Jezusa z Nazaretu (chrzest w Jordanie). Powtarza się ono w momencie poprzedzającym mękę oraz cały paschalny finał tej samej misji: w momencie przemienienia. Przy całym podobieństwie obu teofanii, zachodzi jednak wyraźna różnica. Podczas chrztu w Jordanie Jezus zostaje ogłoszony Synem Bożym wobec całego ludu. Teofania przemienienia Pańskiego odnosi się tylko do kilku osób wybranych; tylko trzech: Piotr, Jakub i Jan (...) Głos Ojca stanowi niejako potwierdzenie z góry tego, co już dojrzewało w świadomości uczniów. Jezus chciał, ażeby na podstawie znaków i słów wiara w Jego Boskie posłannictwo i synostwo zrodziła się w świadomości Jego słuchaczy niejako z wewnętrznego objawienia, które daje sam Ojciec (...) Jeśli Ojciec potwierdza objawienie wewnętrzne o Bożym synostwie Chrystusa: To jest Syn mój umiłowany, to zdaje się zarazem tym świadectwem przygotowywać tych, którzy już uwierzyli, do wydarzeń zbliżającej się Paschy.(Katecheza środowa, 27 maja 1987) V. Ustanowienie EucharystiiPrawdziwa cześć dla Eucharystii staje się szkołą czynnej miłości bliźniego. Wiemy, że taki jest prawdziwy i pełny porządek miłości, którego nauczył nas Pan: Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali. Eucharystia do tej miłości wychowuje nas w sposób najgłębszy, ukazuje bowiem, jaką wartość w oczach Bożych ma każdy człowiek, skoro każdemu w taki sam sposób Chrystus daje siebie samego pod postaciami chleba i wina. Jeżeli praktykujemy autentyczny kult eucharystyczny, w oczach naszych musi rosnąć godność każdego człowieka. A poczucie tej godności staje się najgłębszym motywem naszego odniesienia do bliźnich. Musimy stawać się szczególnie wrażliwi na każde ludzkie cierpienie i niedolę, na każdą niesprawiedliwość i krzywdę, szukając, w jaki sposób praktycznie jej zaradzić. Uczymy się z szacunkiem odkrywać prawdę o człowieku wewnętrznym, bo przecież właśnie to wnętrze staje się sakramentalnym mieszkaniem Boga w Eucharystii. Chrystus przychodzi do serc i nawiedza sumienia. Jakże odmienia się obraz wszystkich i każdego, gdy sobie to uświadomimy, gdy uczynimy to przedmiotem refleksji! Tajemnica eucharystyczna staje się szkołą miłości bliźniego, miłości człowieka.(Dominicae cenae, 6) Tajemnice bolesne I. Modlitwa w OgrójcuJezus - zarówno w życiu, jak i w śmierci - ofiarował siebie Ojcu w pełni posłuszeństwa (...) W Getsemani widzimy, jak bolesne to było posłuszeństwo: Ojcze... zabierz ten kielich... Lecz nie to, co Ja chcę, ale to co Ty. W tym momencie Chrystus przeżywa agonię duszy, która jest o wiele boleśniejsza od agonii ciała, na skutek wewnętrznego konfliktu między najwyższymi racjami męki, zawartej w planie Bożym, a faktem, że Jezus z niezwykłą wrażliwością swej duszy zdaje sobie sprawę, jak ogromna jest brzydota grzechu, który zdaje się na Niego spadać. On, który prawie stał się grzechem (czyli ofiarą grzechu), jak mówi św. Paweł, aby w Nim dokonało się zadośćuczynienie za grzechy wszystkich. Tą drogą Jezus zbliża się do śmierci jako najwyższego aktu posłuszeństwa: Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego – ducha, a zarazem podstawę Jego ludzkiego życia (...) To posłuszeństwo jest równocześnie wyrazem miłości nieskończonej, która łączy Syna z Ojcem... A więc posłuszeństwo znaczy równocześnie: pełnia miłości. Absolutna pełnia miłości, która nie tylko równoważy, ale bezwzględnie przeważa grzech świata. Dlatego świat jest odnowiony, dlatego świat jest odkupiony w Jezusie Chrystusie.(Katecheza środowa, 19 października 1988) II. BiczowanieWzgardzony i odepchnięty przez ludzi, Mąż boleści, oswojony z cierpieniem, Jezus ukazał całą prawdę zawartą w proroczych słowach: Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. Stając się Mężem boleści, ustanowił nową solidarność Boga z cierpieniami ludzi. Odwieczny Syn Boga, zjednoczony z Nim w wiecznej chwale, nie domagał się przywilejów ziemskiej chwały ani uwolnienia od bólu, lecz wstąpił na drogę krzyża, wybrał cierpienia nie tylko fizyczne, ale i moralne, które towarzyszyły Mu aż do śmierci: wszystko to uczynił z miłości dla nas, aby pokazać ludziom swoją miłość, zadośćuczynić za ich grzech i z rozproszenia doprowadzić ich do jedność. Wszystko, bowiem miłość Chrystusa była odbiciem miłości Boga do ludzi (...) W obliczu tej tajemnicy możemy powiedzieć, że bez cierpienia i śmierci Chrystusa miłość Boga dla ludzi nie ukazałaby się w całej swojej głębi i wielkości. A z drugiej strony cierpienie i śmierć stały się dzięki Chrystusowi zachętą, bodźcem, powołaniem do miłości bardziej wielkodusznej, tak jak to się działo w życiu wielu świętych (...) oraz innych ludzi, znanych i nie znanych, którzy potrafią uświęcić ból, stając się odbiciem bolesnego oblicza Chrystusa.(Katecheza środowa, 19 października 1988) III. Ukoronowanie cierniemChrystus, który cierpi, jest - wedle słów współczesnego poety – Świętym, który cierpi, i dlatego cierpienie Jego posiada głębię niewymowną: jest z pewnością najbardziej niewinny, najbardziej bezgrzeszny pośród wszystkich Hiobów, pośród wszystkich cierpiących bez własnej winy (...) poprzez takie cierpienie bez winy Chrystus dokonuje odkupienia świata. Moc odkupieńcza cierpienia tkwi w miłości (...) Uczestniczyć w krzyżu Chrystusa – to znaczy wierzyć w zbawczą moc ofiary, którą każdy cierpiący może składać wraz z Odkupicielem. Cierpienie wówczas zostaje wyzwolone z poczucia bezsensu, zyskuje swój twórczy sens i wymiar. Schodzi niejako na dalszy plan jego wyniszczająca moc, skoro tajemnica Odkupienia świadczy, że cierpienie wydaje szczególne owoce (...) Czyż nie jest to odpowiedź, na którą czeka dziś ludzkość? Odpowiedź, jakiej może udzielić tylko Chrystus ukrzyżowany, Święty, który cierpi, który potrafi dotrzeć do samego sedna ludzkich problemów, stoi bowiem u boku wszystkich cierpiących, którzy proszą Go, aby natchnął ich nową nadzieją.(Katecheza środowa, 9 listopada 1988) IV. Dźwiganie krzyżaStajemy tu w przekonaniu, że krzyżowa droga Syna Bożego nie była zwyczajnym zbliżaniem się do miejsca kaźni. Wierzymy, że każdy krok Skazańca, każdy Jego gest i każde słowo, a także wszystko to, co przeżywali i czego dokonali uczestnicy tego dramatu, nieustannie do nas przemawia. Przez swoją mękę i śmierć Chrystus odsłania przed nami prawdę o Bogu i o człowieku (...) Co to znaczy: mieć udział w krzyżu Chrystusa? To znaczy doświadczyć w Duchu Świętym tej miłości, jaką krzyż Chrystusa kryje w sobie. To znaczy w świetle tej miłości rozpoznać swój własny krzyż. To znaczy w mocy tej miłości wciąż na nowo brać go na ramiona i iść... Iść przez życie naśladując Tego, który przecierpiał krzyż, nie bacząc na jego hańbę, i zasiadł po prawicy tron Boga (...) Tak oto krzyż – znak hańbiącej śmierci, zarezerwowany dla najniższej kategorii ludzi - stał się kluczem. Odtąd przy pomocy tego klucza człowiek będzie otwierał drzwi głębi Bożej tajemnicy. Za sprawą Chrystusa przyjmującego krzyż, narzędzie swego wyniszczenia, ludzie dowiedzą się, że Bóg jest miłością.(Droga Krzyżowa Roku Świętego, Koloseum, 2000) V. Śmierć na krzyżuKrzyż - to znaczy: oddać swe życie za brata, aby wraz z jego życiem ocalić własne. Krzyż – znaczy: miłość silniejsza jest od nienawiści i od zemsty; lepiej jest dawać aniżeli brać; angażowanie się jest skuteczniejsze od czczego stawiania żądań. Krzyż - znaczy: nie ma rozbicia bez nadziei, ciemności bez gwiazdy, burzy bez bezpiecznej przystani. Krzyż - znaczy: miłość nie zna granic; rozpocznij od tych, którzy są najbliżej ciebie, i nie zapominaj o tych, którzy są najdalej. Krzyż - znaczy: Bóg jest większy od nas, ludzi, większy niż nasza zawodność; jest ratunkiem nawet w największej klęsce; życie jest silniejsze niż śmierć.(Homilia, Wiedeń, 10 września 1983) Tajemnice chwalebne I. Zmartwychwstanie Pana JezusaBóg nie pogodził się ze śmiercią człowieka. Chrystus przyszedł na świat, aby o tym świat przekonać. Chrystus umarł na krzyżu i został złożony do grobu, by temu właśnie dać świadectwo: Bóg nie pogodził się ze śmiercią człowieka! Jest bowiem Bogiem żyjących, a nie umarłych (...) Chrystus zmartwychwstał w określonym momencie dziejów, ale wciąż pragnie powstawać z martwych w życiu niezliczonej rzeszy ludzi, w życiu jednostek i ludów. Owo powstawanie z martwych wymaga współdziałania człowieka, współdziałania wszystkich ludzi. Ale w tym zmartwychwstaniu zawsze ujawnia się tamto życie, które przed tylu wiekami w wielkanocny poranek pokonało grób. Wszędzie tam, gdzie serce, przezwyciężając egoizm, przemoc, nienawiść, pochyla się z miłością ku temu, kto jest w potrzebie, tam i dziś zmartwychwstaje Chrystus (...) Wszędzie tam, gdzie umiera człowiek, który przeszedł przez życie wierząc, miłując i cierpiąc, zmartwychwstanie Chrystusa świętuje swe ostateczne zwycięstwo.(Orędzie wielkanocne "Urbi et orbi", Rzym 1986) II. WniebowstąpienieTeraz opuszczam świat i idę do Ojca. Wniebowstąpienie to jest właśnie ten ostateczny powrót Chrystusa do Ojca. Symbolem tego powrotu do Ojca, czyli ogarnięcia przez chwalebną rzeczywistość Bożą, jest pewien szczegół: ogarnął Go obłok. W Starym Testamencie obłok był zawsze symbolem obecności Bożej, chwały Bożej. I to właśnie życie chwalebne, które Chrystus rozpoczął po swoim zmartwychwstaniu, a ostatecznie po swoim wniebowstąpieniu, trwa nadal. To jest Jego dziś, wiekuiste dziś w Bogu, po prawicy Ojca, uczestnictwo w chwale Ojca, w jego królestwie, w Jego królowaniu nad światem. Równocześnie to wniebowstąpienie jest początkiem nowego przyjścia Chrystusa: Nie zostawię was sierotami, przyjdę do was. To przyjście to jest przede wszystkim przyjście w Duchu Świętym (...). Ostatecznie jest to przyjście na końcu świata... Niech te prawdy Boże rzucają światło na nasze życie. Wraz z Chrystusem my także wychodzimy od Ojca, ażeby wrócić do Ojca. On nas do Ojca prowadzi. Starajmy się iść drogą, którą nam wskazuje. Niech Chrystus będzie Drogą i Prawdą naszego życia!(Katecheza środowa, 12 kwietnia 1989)III. Zesłanie Ducha ŚwiętegoPierwszymi, którzy doznają owoców Chrystusowego zmartwychwstania, są Apostołowie zgromadzeni w jerozolimskim Wieczerniku wespół z Maryją, Matką Chrystusa. Pięćdziesiątnica jest dla nich dniem zmartwychwstania - czyli nowego życia - w Duchu Świętym. To zmartwychwstanie duchowe odczytujemy na podstawie procesu, jaki dokonał się w Apostołach na przestrzeni tych dni, od piątku Męki Chrystusa poprzez Niedzielę Paschalną aż po niedzielę Pięćdziesiątnicy. Uwięzienie Mistrza, Jego hańbiąca śmierć na krzyżu była dla nich straszliwym duchowym ciosem, z którego niełatwo przychodziło im się otrząsnąć. Wieść o zmartwychwstaniu, a nawet spotkania ze Zmartwychwstałym napotykały u nich na trudności i opory (...) Wydarzenie Pięćdziesiątnicy przełamuje w sercach uczniów tę postawę nieufności: prawda Chrystusowego zmartwychwstania przenika ich umysły i wolę. Zaprawdę: strumienie wody żywej popłynęły z ich wnętrza... Za sprawą Parakleta Apostołowie stali się ludźmi paschalnymi wiernymi świadkami Chrystusowego zmartwychwstania (...) Zostali do tego uzdolnieni od wewnątrz: Duch Święty sprawił w nich wewnętrzną przemianę.(Katecheza środowa, 22 lipca 1989) IV. Wniebowzięcie Najświętszej Maryi PannyPrzez tajemnicę wniebowzięcia Maryja sama doznała w sposób definitywny skutków tego jedynego pośrednictwa, którym jest pośrednictwo Chrystusa-Odkupiciela świata i zmartwychwstałego Pana: W Chrystusie wszyscy będą ożywieni, lecz każdy według własnej kolejności. Chrystus jako pierwszy, potem ci, co należą do Chrystusa w czasie Jego przyjścia. W tajemnicy wniebowzięcia wyraża się ta wiara Kościoła, że Maryja jest zjednoczona z Chrystusem węzłem ścisłym i nierozerwalnym, ponieważ jeśli jako dziewicza Matka była szczególnie z Nim zjednoczona w Jego pierwszym przyjściu, to poprzez stałą z Nim współpracę będzie tak samo zjednoczona w oczekiwaniu drugiego przyjścia; odkupiona zaś w sposób wznioślejszy ze względu na zasługi Syna swego, ma też to zadanie, właśnie Matki, pośredniczki łaski, w tym ostatecznym przyjściu, kiedy będą ożywieni wszyscy, którzy należą do Chrystusa, kiedy jako ostatni wróg zostanie pokonana śmierć.(Redemptoris Mater, 41) V. Ukoronowanie Najświętszej Maryi Panny na Królową nieba i ziemiMatka Chrystusa doznaje uwielbienia jako Królowa wszystkiego. Ta, która przy zwiastowaniu nazwała siebie służebnicą Pańską, pozostała do końca wierna temu, co ta nazwa wyraża. Przez to zaś potwierdziła, że jest prawdziwą uczennicą Chrystusa, który tak bardzo podkreślał służebny charakter swego posłannictwa: Syn człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć i dać swoje życie na okup za wielu. W ten sposób też Maryja stała się pierwszą wśród tych, którzy służąc Chrystusowi w bliźnich, przywodzą braci swoich pokorą i cierpliwością do Króla, któremu służyć znaczy królować, i osiągnęła w pełni ów stan królewskiej wolności, właściwy dla uczniów Chrystusa: służyć - znaczy królować!(Redemptoris Mater, 41) PROPOZYCJA DRUGA Tajemnice radosne I. Zwiastowanie Maryi PannieMaryja wypowiada swą pełną zgodę myślą i sercem na tajemniczą wolę Bożą i jest gotowa przyjąć, najpierw wiarą, a następnie w swym dziewiczym łonie, Syna Bożego. „Oto ja!”. (…) Maryja dodaje nam otuchy, abyśmy uwierzyli w spełnienie się obietnic Bożych. Wzywa nas, abyśmy mieli w sobie ducha pokory, słuszną wewnętrzną postawę stworzenia wobec Stwórcy. Zachęca nas, abyśmy pokładali bezpieczną nadzieję w Chrystusie, który realizuje w całej pełni plan zbawczy nawet wtedy, gdy wydarzenia wydają się ciemne i trudne do przyjęcia. II. Nawiedzenie św. ElżbietySpotkanie z Elżbietą ma charakter radosnego wydarzenia zbawczego, a więc nie jest tylko spontanicznym wyrazem życzliwości, jaką Maryja okazuje krewnej. Do domu Zachariasza, który stracił mowę zawstydzony własnym niedowiarstwem, Maryja wnosi niespodziewanie całą radość swojej wiary otwartej i gotowej do służby. Nawiedzając św. Elżbietę, Maryja niejako zapowiada misję Jezusa, a współdziałając od samego początku swego macierzyństwa z odkupieńczym dziełem Syna, staje się wzorem tych członków Kościoła, którzy wyruszają w drogę, aby nieść światło i radość Chrystusa ludziom wszystkich krajów i wszystkich Narodzenie Pana JezusaUciemiężonemu i cierpiącemu narodowi, który kroczył w ciemnościach, ukazało się „wielkie światło”. (…) Jeśli pierwsze stworzenie zaczęło się od stworzenia światła, to tym bardziej jaśnieje blaskiem i jest wielkie światło, które daje początek nowemu stworzeniu: jest nim sam Bóg, który stał się człowiekiem. Wieść o narodzinach Syna Bożego pociesza, a zarazem stawia wymagania. Wiara pozwala nam odczuć, że Bóg otacza nas swoją czułą miłością, a jednocześnie zobowiązuje nas do czynnej miłości Boga i Ofiarowanie Pana Jezusa w świątyni„Teraz, o Władco, pozwól odejść słudze Twemu w pokoju, według Twojego słowa. Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie, któreś przygotował wobec wszystkich narodów: światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego, Izraela”. (…) Chrystus jest światłem ludzkiego życia. Jest światłem, bo rozprasza jego mroki. Jest światłem, bo rozjaśnia jego tajemnice. Bo odpowiada na pytania podstawowe i ostateczne zarazem. Jest światłem, bo nadaje życiu sens. Jest światłem, bo przekonuje człowieka o jego wielkiej Znalezienie Pana JezusaGdy po trzydniowych poszukiwaniach odnaleźli Jezusa w świątyni między nauczycielami, Maryja czyni Mu łagodny wyrzut: „Synu, czemuś nam to uczynił?”. Zamiary Boże są często trudne do zrozumienia, wymagają zgody, wiary i pokory. Maryja jest dla nas wzorem człowieka, który poddając się przewodnictwu Ducha Świętego, przyjmuje i zachowuje w sercu – niczym dobre ziarno (por. Mt 13, 23) – słowa objawienia, usiłuje je jak najlepiej zrozumieć, aby przeniknąć w głąb tajemnicy Chrystusa. Tajemnice światła I. Chrzest Pana Jezusa w Jordanie„Tyś jest mój Syn umiłowany!”. Głos z nieba nad Jordanem odnosił się w stopniu najwyższym i niezrównanym do Jezusa, jedynego prawdziwego Syna Bożego od zawsze. Lecz dzisiaj i w każdym chrzcie te słowa z nieba zostają jeszcze niejako na nowo wypowiedziane nad każdym ochrzczonym (…). Trzeba, by ziarno łaski złożone w naszych sercach, czyli we wnętrzu ochrzczonych, wzrastało i przynosiło owoce w obfitości (…). Także wy, dorośli, jesteście wezwani do życia zgodnego z waszym chrztem, czyli do odnowienia swojej wiary w Pana i swoich obowiązków kościelnych, ponieważ to, co [podczas chrztu] sprawujemy, wciąga nas wszystkich Objawienie się Pana Jezusa na weselu w Kanie GalilejskiejW każdym wypadku Jej ufność w Syna zostaje wynagrodzona. Jezus, któremu całkowicie pozostawiła inicjatywę, dokonuje cudu, uznając odwagę i pokorę Matki. „Rzekł do nich Jezus: «Napełnijcie stągwie wodą!». I napełnili je aż po brzegi” (J 2, 7). A więc także ich posłuszeństwo przyczynia się do uzyskania wina w obfitości. Polecenie Maryi: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie” (J 2, 5), zachowuje zawsze swą aktualność dla chrześcijan w każdej epoce, a jego celem jest odnowienie cudownych skutków w życiu każdego człowieka (…). Epizod godów w Kanie Galilejskiej zachęca nas, byśmy byli odważni w wierze i doświadczyli w naszym życiu prawdy słów ewangelicznych: „Proście, a będzie wam dane”.III. Głoszenie królestwa Bożego i wzywanie do nawróceniaCzłowiek nie jest biernym świadkiem wkroczenia Boga w dzieje. Jezus wzywa nas, byśmy czynnie starali się o królestwo Boga i o Jego sprawiedliwość i by stało się to naszą zasadniczą troską (por. Mt 6, 33). Człowiek jest więc powołany, by rękami, umysłem i sercem współpracował w szerzeniu królestwa Bożego na świecie. Odnosi się to szczególnie do tych, którzy są powołani do apostolstwa i którzy są – jak mówi św. Paweł – „współpracownikami królestwa Bożego”, ale dotyczy również każdego Przemienienie na górze TaborW chwili przemienienia daje się słyszeć głos Ojca niebieskiego: „To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie!” (Mk 9, 7). W tych słowach zawiera się cały program: mamy słuchać Jezusa. On objawia nam Ojca, bowiem jako odwieczny Syn jest „obrazem Boga niewidzialnego” (Kol 1, 15), a zarazem – jako prawdziwy Syn Człowieczy – objawia nam, kim jesteśmy, objawia człowieka samemu człowiekowi. A więc nie bójmy się Chrystusa! Podnosząc nas ku wyżynom swego Boskiego życia, nie pozbawia On nas człowieczeństwa, lecz przeciwnie, czyni nas bardziej ludźmi, nadając pełny sens naszemu życiu osobistemu i społecznemu. V. Ustanowienie EucharystiiJezus ustanowił Eucharystię, ponieważ chciał, by Jego odkupieńcza ofiara była obecna w każdej epoce i dla każdego pokolenia. Uczmy się od Najświętszej Panny, której życie było prawdziwą „egzystencją eucharystyczną”. Ona pozwoliła się całkowicie ukształtować przez obecność swego Boskiego Syna (…). Ona jest łaski pełna, jest żywym tabernakulum wcielonego Słowa. Wielbiąc Chrystusa Pana obecnego w Eucharystii, zwróćmy się z dziecięcą wdzięcznością ku Tej, która stała się królewską Bramą dla Jego przyjścia na świat. Tajemnice bolesne I. Modlitwa Pana Jezusa w OgrójcuGetsemani – godzina lęku, godzina udręki, smutku, krwawiącego potu, przyjaciół, których oczy są senne i którzy nie rozumieją. (…) Getsemani – godzina modlitwy napiętej jak struna, synowskiej rozmowy z Ojcem, akceptacji z miłością kielicha Przyjacielu ludzi, Twoje zdanie się na wolę Ojca jest naszą mocą w ewangelicznych decyzjach pośród niebezpieczeństw życia. Umocnij nas na drodze wiary, spraw, byśmy bez lęku umieli oddać życie w imię miłości Biczowanie Pana JezusaJezus w milczeniu przyjmuje zniewagi i szyderstwa. Pośród absolutnego niezrozumienia – Król prawdy (…). „Wzgardzony i odepchnięty przez ludzi Mąż boleści, oswojony z cierpieniem… On się obarczył naszym cierpieniem, On dźwigał nasze boleści”. Oświeceni Prawdą, która wyzwala, prosimy Cię, naucz nas widzieć Twoje oblicze w każdym człowieku. Twoją obecność w każdym biednym i prześladowanym, w każdym, kto czyni pokój i sprawiedliwość – brata wezwanego do łaski Bożego Cierniem ukoronowanie Pana JezusaŚw. Jan wiedzie nas do przemiany naszego rozważania w modlitwę przenikniętą uwielbieniem i czułością na widok cierpień Jezusa, ukoronowanego cierniem: Piłat – pisze św. Jan – ponownie wyszedł na zewnątrz i przemówił do nich: „Oto wyprowadzam Go do was… abyście poznali, że ja nie znajduję w Nim żadnej winy”. Jezus więc wyszedł na zewnątrz, w koronie cierniowej i płaszczu purpurowym (…). Od tego dnia każde pokolenie ludzkie jest wzywane do wypowiedzenia się przed tym Człowiekiem ukoronowanym cierniem. Nikt nie może pozostać obojętny. Trzeba się opowiedzieć. I to nie tylko słowem, ale także Droga krzyżowa Pana JezusaTeraz Jezus, z całą oczywistością, jest mistrzem, który wyprzedza swoich uczniów, kapłanem wstępującym na ofiarny ołtarz, barankiem niosącym na sobie grzech świata. (…) Od tej pory rozpoczyna się wielki powrót człowieka do domu Ojca. Z krzyżem (…) Jezus oczekuje ostatniego z ludzi, by z nim razem nieść ciężar Kapłanie święty, przygnieciony krzyżem, wstąp na wzgórze ofiary, z Twoją ofiarą połącz cierpienia wszystkich narodów i wszystkie ludy zgromadź przy drzewie krzyża. Niech będzie chwała Ci, Chryste. Twój krzyż wskazuje drogę życia, wyznacza szlak Śmierć Pana Jezusa na krzyżuDwukrotnie wielkim głosem woła umierający Jezus: „Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił?”. Wołanie tajemnicze i pełne bólu. Głos nadziei wbrew rozpaczy, pieśń zwycięstwa nad mocami zła. Jezus, wierny przyjaciel, zdradzony, wyśmiany, potwierdza to, co dokonało się w zaciszu Wieczernika, potwierdza miłość do człowieka, bowiem „nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich”.Jezu, przez Twoją mękę i śmierć, przebacz nam grzech, mocą Twojego Ducha odnów oblicze ziemi. Tajemnice chwalebne I. Zmartwychwstanie Pana JezusaZmartwychwstanie Chrystusa przyniosło wszystkim nową nadzieję: od tej pory mieć nadzieję nie znaczy już czekać na coś, co ma się dopiero wydarzyć. Znaczy być pewnym, że to się już dokonało, ponieważ „Pan zmartwychwstał i króluje żywy”. My także jesteśmy powołani, aby spotkać Go osobiście i stać się Jego głosicielami i świadkami, wzorem kobiet i uczniów. „Zmartwychwstał już Chrystus, Pan mój i nadzieja” – powtarzamy dziś, prosząc Go o odwagę wierności i wytrwanie w dobru. Prosimy Go zwłaszcza o pokój – dar, który nam wyjednał przez swoją śmierć i zmartwychwstanie. II. Wniebowstąpienie Pana JezusaW Chrystusie wstępującym do nieba doznaje wywyższenia ludzka natura, postawiona po Bożej prawicy, a uczniowie otrzymują nakaz ewangelizowania świata. Ponadto Chrystus, wstępując do nieba, nie wycofuje się z ziemi: ukrył się w obliczu każdego człowieka, zwłaszcza najbardziej nieszczęśliwego – ludzi ubogich, chorych, stojących na marginesie, prześladowanych… III. Zesłanie Ducha Świętego„Trwali jednomyślnie na modlitwie razem z niewiastami, z Maryją, Matką Jezusa, i braćmi Jego” (Dz 1, 14). Tę scenę dzisiaj znowu mamy przed oczyma jako w pełni aktualną rzeczywistość (…). Wszyscy razem, pasterze i wierni, mamy na modlitwie oczy utkwione w Najświętszej Dziewicy, posłusznej animatorce pierwszego ośrodka wspólnoty chrześcijańskiej, którego przeznaczeniem było rozniecenie światła Ewangelii aż po krańce ziemi i aż do finalnego zamknięcia Wniebowzięcie Matki BożejWniebowzięcie Maryi objawia wielką wartość i godność ludzkiego ciała. W obliczu profanacji i upodlenia, jakich nierzadko zaznaje we współczesnym społeczeństwie zwłaszcza ciało kobiece, tajemnica wniebowzięcia mówi nam o nadprzyrodzonym przeznaczeniu i o godności każdego ludzkiego ciała, powołanego przez Boga, aby stawało się narzędziem świętości i zyskało udział w Jego chwale (…). Wpatrując się w Maryję, chrześcijanin uczy się odkrywać wartość własnego ciała i strzec go jako świątyni Bożej, która oczekuje zmartwychwstania. V. Ukoronowanie Matki BożejChrześcijanie wpatrują się z ufnością w Maryję Królową, co nie tylko nie umniejsza, ale raczej umacnia ich synowskie zawierzenie Tej, która jest ich Matką porządku łaski. (…) Tak więc chwalebny stan Maryi nie oddala Jej od nas, ale pozwala Jej być zawsze blisko ludzi i otaczać ich opieką. Maryja wie o wszystkim, co dzieje się w naszym życiu, i wspiera nas macierzyńską miłością w życiowych doświadczeniach. (…) Wzięta do chwały niebios, Maryja poświęca się całkowicie dziełu zbawienia, aby móc obdarzyć każdego człowieka szczęściem, które stało się Jej udziałem. Ojciec Święty Jan Paweł II
Odmawia się go tak jak Różaniec Święty. Tajemnice Radosne I. Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie Maryja z pokorą przyjmuje wolę Bożą, staje się Matką Jezusa i całe swe życie oddaje na służbę Bogu. Postanawiam: zawsze zgadzać się z wolą Bożą, cokolwiek mnie spotyka w życiu.
Modlitwa / 25082 ogladany Podobne filmy Modlitwa zanurzenia we Krwi Chrystusa (poranna) 6201 ogladany Modlitwa Anioła z Fatimy 4897 ogladany Litania do Królowej blokowisk 4570 ogladany 8 grudnia: GODZINA ŁASKI 6006 ogladany GODZINA ŁASKI (8 grudnia): Jak z niej korzystać? 6588 ogladany Godzina łaski dla świata 5937 ogladany Godzina łaski. Czas cudów 5585 ogladany List od Boga do mężczyzny 7649 ogladany List od Boga do kobiety 7605 ogladany Modlitwa męża i żony 7747 ogladany Różaniec ks. Dominik Chmielewski ks. Teodor różaniec tajemnice CHWALEBNE 7073 ogladany Różaniec ks. Dominik Chmielewski ks. Teodor różaniec tajemnice BOLESNE 7551 ogladany Różaniec ks. Dominik Chmielewski ks. Teodor tajemnice ŚWIATŁA 7182 ogladany Różaniec ks. Dominik Chmielewski ks. Teodor tajemnice RADOSNE 6746 ogladany Pięknie śpiewany różaniec o przecięcie więzów zła w rodzinie. 6968 ogladany Modlitwa do Najdroższej Krwi Pana Jezusa 7067 ogladany Uwolnij 1000 dusz z czyśćca! potężną mocą Miłości Bożej. 7037 ogladany Modlitwa do Pana Jezusa znaleziona w Jego grobie. 7103 ogladany Jezu, Ty się tym zajmij! 7125 ogladany Modlitwa o uwolnienie od uzależnień 10142 ogladany Modlitwa do Świętego Józefa Opiekuna samotnych 9682 ogladany Modlić się z miłością jak Jezus - ks. Sławomir Kostrzewa 9853 ogladany Siła Różańca - część 3 11774 ogladany Siła Różańca - część 2 11464 ogladany Siła Różańca - część 1 11782 ogladany O. Dolindo – propagator modlitwy różańcowej 11250 ogladany Moc Różańca: "Tego nie da się logicznie wytłumaczyć" 29223 ogladany Modlitwa do Jezusa o pomoc 34481 ogladany Koronka z prośbą by Jezus się TYM zajął 42542 ogladany Jezu, Ty się tym zajmij... 34876 ogladany start Poprzedni artykuł 1 2 3 4 Następny artykuł koniec Modlitwa zmienia twoje życie Najświętszy SakramentRóżaniecKoronka do Bożego MiłosierdziaDroga KrzyżowaPierwsze Piątki MiesiącaTajemnica szczęściaPięć Pierwszych SobótAdopcja Duchowa Modlitwy audio CodzienneRóżaniecLitanieKoronkiGodzinkiNowennyGorzkie żaleDroga krzyżowaObcojęzyczneRóżneNowy Testament Donacje Prosimy o rozważenie wsparcia naszych wysiłków. Kwota Modlitewnik Menu Modlitwy codzienneModlitwy i aktyModlitwy do Pana JezusaModlitwy do MaryiModlitwy do św. JózefaModlitwy do Ducha ŚwiętegoModlitwy do AniołówModlitwy do św. Jana Pawła IIModlitwy do Bożego MiłosierdziaNowennyLitanieLitanie do Świętych i za KościółModlitwy za chorychModlitwy za zmarłychModlitwy o uwolnienieModlitwy o uzdrowienieRachunek SumieniaModlitwy Boże NarodzenieModlitwy Wielkopostne Ostatnie modlitwy Modlitwa zanurzenia we Krwi Chrystusa (poranna) Modlitwa Anioła z Fatimy Litania do Królowej blokowisk 8 grudnia: GODZINA ŁASKI GODZINA ŁASKI (8 grudnia): Jak z niej korzystać? Kto jest online Odwiedza nas 310 gości oraz 0 użytkowników. Ostatnie modlitwy Modlitwa do św. Józefa Robotnika Modlitwa o zapał Modlitwa o umiarkowanie Modlitwa o życzliwość Modlitwa za różne grupy w Kościele Modlitwa za rodzinę parafialną Modlitwa za prześladowanych chrześcijan Misjonarskie „Ojcze nasz” Modlitwa Jana XXIII za misjonarzy Modlitwa Jana Pawła II za misjonarzy
Jan Paweł II Różaniec Tajemnica Radosna (na poniedziałek i sobotę) W Imię Ojca. 2.88K subscribers. Subscribe. Subscribed. 1.
Z różańcem przez wieki Modlitwa różańcowa jest każdemu dobrze znana od dzieciństwa. Kojarzy się ona z październikowymi nabożeństwami w świątyniach, ale wiele osób odmawia ją w domu, także wspólnie z rodziną. Różaniec na nowo odkryto w dobie pandemii koronawirusa. Zwyczaj odmawiania różańca pojawił się w średniowieczu, kiedy to język łaciński wszedł na dobre do liturgii. Pierwowzorem różańca był „Psałterz”, który polegał na odmówieniu 150 psalmów. Ponieważ nie wszyscy byli w stanie to zrobić, psalmy zastąpiono najpierw modlitwą Ojcze nasz, a później Zdrowaś Maryjo. Modlitwę tę upowszechnił św. Dominik, który w 1214 roku miał otrzymać różaniec od Matki Bożej jako pomoc w walce z herezjami. Święty zaczął uczyć ludzi różańca, a jego nauka przyniosła wspaniałe owoce. Aleksander VI w bulli Selius qui perfecta z 1495 roku nawiązał do tej żywej legendy pisząc, że „Przez zasługi św. Dominika, który głosił różaniec w dawnych czasach, cały świat został zachowany od powszechnej ruiny”. Papieskie dokumentyOd 1478 roku do dziś papieże ogłosili ponad 200 dokumentów o różańcu. Papież Leon XIII nazywany papieżem różańcowym poświęcił tej modlitwie aż 12 encyklik. To właśnie on ogłosił październik miesiącem różańcowym. Benedykt XV pisał, że „Matka Boża ma tak wielki wpływ na swego Boskiego Syna, która jest pośredniczką i szafarką wszelkich łask udzielonych ludziom zawsze okazuje swą moc, zwłaszcza wtedy, gdy uciekamy się do różańca świętego”. Pius XI przypomniał, że „Kościół i sam papież - w obliczu błędów i ciężkich bolączek obecnych czasów - znajdują pociechę i natchnienie w synowskim zawierzeniu Matce Odkupiciela oraz w codziennym odmawianiu różańca”. Pius XII zaś zachęcał rodziny chrześcijańskie do umieszczenia różańca na honorowym miejscu wśród innych modlitw. W encyklice Ingruentium malorum wezwał do ufnej modlitwy do Maryi, Matki całego rodzaju ludzkiego, aby zażegnała poważne konflikty między narodami, uchroniła Kościół przed prześladowaniami w wielu krajach oraz ustrzegła młodzież przed niebezpieczeństwami. Aby można było osiągnąć te szlachetne cele, papież Pius XII wzywał do modlitwy różańcowej, przekonany o „jej wielkiej skuteczności w otrzymaniu matczynej pomocy Najświętszej Maryi Panny”. Z kolei Jan XXIII poświęcił pobożnej modlitwie maryjnej dwa znaczące dokumenty: encyklikę Grata recordatio o odmawianiu różańca w intencji misji i pokoju oraz List apostolski Il religioso convegno. Różaniec Najświętszej MaryiDuchowe arcydzieło na temat różańca – list apostolski Rosarium Virginis Mariae („Różaniec Najświętszej Maryi”) napisał Jan Paweł II. W tym dokumencie z 16 października 2002 roku Papież dodał do tajemnic radosnych, bolesnych i chwalebnych nowy element, jakim są tajemnice światła. „Różaniec w formie, jaka przyjęła się w najbardziej rozpowszechnionej praktyce, zatwierdzonej przez władze kościelne, wskazuje tylko niektóre spośród tak licznych tajemnic życia Chrystusa. Taki wybór podyktował pierwotny schemat tej modlitwy, nawiązujący do liczby 150 Psalmów. Uważam jednak, że aby rozwinąć chrystologiczny wymiar różańca, stosowne byłoby uzupełnienie, które - pozostawione swobodnemu wyborowi jednostek i wspólnot - pozwoliłoby objąć także tajemnice życia publicznego Chrystusa między chrztem w Jordanie a męką. W tych właśnie tajemnicach kontemplujemy ważne aspekty Osoby Chrystusa jako Tego, kto definitywnie objawił Boga. On jest Tym, który - ogłoszony przy chrzcie umiłowanym Synem Ojca - zwiastuje nadejście Królestwa, świadczy o nim swymi czynami, obwieszcza jego wymogi. (...) Aby różaniec w pełniejszy sposób można było nazwać streszczeniem Ewangelii, jest zatem stosowne, żeby po przypomnieniu Wcielenia i ukrytego życia Chrystusa (tajemnice radosne), a przed zatrzymaniem się nad cierpieniami męki (tajemnice bolesne) i nad triumfem zmartwychwstania (tajemnice chwalebne) rozważać również pewne momenty życia publicznego o szczególnej wadze (tajemnice światła). To uzupełnienie o nowe tajemnice, w niczym nie szkodząc żadnemu z istotnych aspektów tradycyjnego układu tej modlitwy, ma sprawić, że będzie ona przeżywana w duchowości chrześcijańskiej z nowym zainteresowaniem jako rzeczywiste wprowadzenie w głębię Serca Jezusa Chrystusa, oceanu radości i światła, boleści i chwały” – czytamy w dokumencie. Ulubiona modlitwa Jana Pawła IICiekawą inicjatywą było stworzenie w diecezji ełckiej Szlaku Papieskiego Tajemnice Światła. Trasa wytyczona w krainie jezior liczy ok. 170 kilometrów i prowadzi przez malownicze miasta i wioski, Puszczę Augustowską, rezerwaty przyrody oraz Wigierski Park Narodowy. Ten szlak został zainaugurowany i pobłogosławiony 14 czerwca 2008 roku, podczas diecezjalnych obchodów Światowego Dnia Młodzieży, przez biskupa ełckiego Jerzego Mazura, inicjatora utworzenia szlaków papieskich. - Po śmieci Jana Pawła II wiele osób chciało budować pomniki. W diecezji ełckiej też było sporo takich pomysłów, aby postawić trwałe pomniki, np. w brązie czy kamieniu. Myśląc o tym, z czego Jan Paweł II najbardziej ucieszyłby się, żeby to upamiętnić na terenie naszej diecezji, przyszła mi taka myśl, żeby zadać sobie dwa pytania. Pierwsze - dlaczego Jan Paweł II przyjeżdżał na Mazury, na teren naszej diecezji ełckiej, co go tu przyciągało? Odpowiedź nasuwa się sama - piękno przyrody, wspaniali ludzie, lasy, puszcze, łąki, jeziora, rzeki. Na łonie pięknej przyrody nawiązywał kontakt z Bogiem Stwórcą i uczył się trwania w komunii z Bogiem. Drugie pytanie - co Jan Paweł II nam dał, co chcielibyśmy upamiętnić na terenie naszej diecezji ełckiej? Papież pokazał nam, że modlitwa jest najważniejszym orędziem, które on głosi. Modlitwa różańcowa, bo on zawsze był z różańcem w ręku i wszyscy, którzy spotykali się z nim otrzymywali różaniec. Mówił, że różaniec jest jego ulubioną modlitwą. Jan Paweł II dodał do różańca tajemnice światła. Z odpowiedzi na te dwa pytania tworzy się idea tego szlaku papieskiego. Tak więc powstał Szlak Papieski Tajemnice Światła – powiedział bp Jerzy Mazur. Ten szlak papieski został szczegółowo opisany w numerze 15 „Opiekuna”. Różaniec rodziców za dzieciCiekawą inicjatywą jest różaniec rodziców za dzieci. „Czymś pięknym i owocnym jest także powierzenie w tej modlitwie drogi wzrastania dzieci. (...) Modlitwa różańcowa za dzieci, a bardziej jeszcze z dziećmi, która wychowuje je już od najmłodszych lat stanowi pomoc duchową, której nie należy lekceważyć” – czytamy we wspomnianym wyżej liście apostolskim Jana Pawła II. Różaniec za dzieci oparty jest na zasadzie Kół Żywego Różańca. Rodzice tworzą dwudziestoosobowe „róże”, z których każda ma swojego animatora, a w niebie - patrona. Członkowie róży nie muszą znać się osobiście, ważne, że codziennie modlą się za swoje dzieci oraz dzieci wszystkich członków ich koła. Intencje obejmują również dzieci adoptowane oraz z duchowej adopcji, poczęte, a jeszcze nienarodzone, chrześniaków oraz zięciów i synowe. Każda osoba wstępująca do róży otrzymuje akt zawierzenia, który odmawia przy przystąpieniu do modlitwy. Jak w Żywym Różańcu, także tutaj co miesiąc członkowie wymieniają się tajemnicami, rozważając życie Maryi i Jezusa. Poświęcenie 4-5 minut dziennie, aby dziecko miało opiekę przez 24 godziny to wspaniała Boża ekonomia - tylko trzeba się na nią zdobyć. „Mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy” - mawiał św. Jan Kasjan. Rodzice modlą się za swoje dzieci w metrze, stojąc samochodem w korku, przy desce do prasowania, czy w czasie przerwy w pracy. – Od dwóch lat wraz z żoną codziennie modlimy się za naszych synów. Ta inicjatywa zrodziła się w nas w czasie pobytu na rekolekcjach. Jedno z małżeństw tam będących praktykowało już tę modlitwę. Podczas rozmów z nimi dowiedzieliśmy się, że taka modlitwa naprawdę ma moc. Dziś sami możemy podać wiele przykładów Bożej opieki nad naszymi synami dzięki codziennej dziesiątce różańca – mówi Wojciech. Powstała strona internetowa na której można wpisać się do takiej modlitwy drogą internetową. Ochrona dla współmałżonka„Szukam żon, które pragną przyłączyć się do codziennej modlitwy za swojego męża” – taki wpis znalazłam na jednej ze stron internetowych, co wywołało moją ciekawość. Czytając dalej dowiedziałam się, że akcja polega na tym, że zbiera się grupa dwudziestu żon, które tworzą grupę różańcową. Każda z pań odmawia codziennie jedną dziesiątkę różańca w dowolnym momencie dnia. Członkinie róży nie muszą znać się osobiście, ważne że codziennie modlą się za swoich mężów oraz mężów wszystkich członków ich grupy. W ten sposób codziennie żony odmawiają jeden cały różaniec w intencji mężów. Na tej stronie znalazłam informację, że istnieją już 52 takie róże, z której każda ma za patrona innego świętego. Na stronie tej samej parafii jest też zachęta dla panów, aby modlili się za swoje małżonki. Niestety, doliczyłam się tylko trzech takich róż. Mężowie i żony może warto zastanowić się nad taką formą wspierania swoich współmałżonków. Na owoce takiej modlitwy różańcowej zapewne nie trzeba będzie długo czekać. Modlitwą w koronawirusaPo różaniec Polacy i mieszkańcy innych krajów sięgnęli w czasie trwającej pandemii koronawirusa. W marcu we Włoszech zapoczątkowana została zbiorowa modlitwa różańcowa – akcja pod nazwą Corona (Anti) Virus. Dołączyli się do niej także Polacy. Ta inicjatywa to swoistego rodzaju sztafeta modlitwy różańcowej. Różaniec jest odmawiany cały dzień i całą noc. Każdy, kto włącza się w tę akcję wskazuje wybrane pół godziny, kiedy będzie modlił się na różańcu. W marcu przewodniczący Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki zaapelował, by księża i osoby życia konsekrowanego każdego dnia o godzinie (ze względów na przepisy sanitarne - bez udziału wiernych), odmawiali w kościele różaniec w intencji chorych i tych, którzy się nimi opiekują oraz służb medycznych i sanitarnych, a także o pokój serc i łaskę nawrócenia. Na apel odpowiedziały wszystkie parafie w naszym kraju. – Codziennie za pośrednictwem profilu na facebooku łączyłam się w modlitwie różańcowej z kapłanami odmawiającymi różaniec w katedrze. To skuteczna broń, która pomogła mi przetrwać te najcięższe chwile – mówi mieszkanka Kalisza. Kolejna inicjatywa modlitewna na czas epidemii to „Różaniec świętych − nie jesteś sam”. Ta krucjata modlitewna rozpoczęła się 2 maja w świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie, gdzie spoczywają relikwie czternastu polskich świętych i błogosławionych. Modlitwie towarzyszą święci orędownicy pod wodzą Najświętszej Maryi Panny. Była to odpowiedź na apel papieża Franciszka o modlitwę w intencji oddalenia się październik, zatem to dobry moment, aby osoby, które zaniedbały modlitwę różańcową na nowo sięgnęły po różaniec, który w życiu każdego człowieka może bardzo dużo zdziałać. Ewa Kotowska - Rasiak
Rosarium Signum sanctae crucis /Znak Krzyża Świętego/ In nomine Patris, + et Filii, et Spiritus Sancti. Amen. W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen. Dignare me laudare te, Virgo sacrata. Da mihi virtutem contra hostes tuos. Dozwól mi chwalić Cię o Panno Przenajświętsza: daj mi moc przeciwko nieprzyjaciołom Twoim. Modlitwa do Matki Bożej. Potężna Niebios Królowo i Pani

Zwiastowanie Maryi W szóstym miesiącu posłał Bóg anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja. Anioł wszedł do Niej i rzekł: Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, [błogosławiona jesteś między niewiastami]. Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie. Lecz anioł rzekł do Niej: Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus (Łk 1, 26-31). Anioł Gabriel oznajmia Maryi niewyobrażalną tajemnicę. Będzie Matką samego Boga. Zapewnia Ją również, że jest pełna łaski, łaskawości; jest w najwyższym stopniu zjednoczona z Bogiem. Pan jest z Nią i On sam uzdolni Ją do wyznaczonej misji. Maryja reaguje lękiem, zmieszaniem, zdziwieniem. Jednak jest „Panną roztropną”, dlatego najpierw rozważa w sercu, rozeznaje, a później stawia pytania, szuka sensu wydarzeń, w których uczestniczy. Tajemnica, którą słyszy, przekracza ludzki poziom intelektualny. Wymaga ogromnego zwierzenia, zaufania Bogu. Dlatego będzie Jej towarzyszyć moc z wysoka: Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię (Łk 1, 35). Po tym zapewnieniu Maryja nie prosi o dalsze wyjaśnienia ani o gwarancje dla swojego życia. Wobec miłości Boga odpowiada miłością i zaufaniem do końca. Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa (Łk 1, 38). Te słowa brzmią jak „Amen” całej ludzkości dla zbawczej miłości Boga. Ja również pragnę powtórzyć za Maryją: Oto ja sługa (służebnica) twój (twoja)! Nawiedzenie Elżbiety W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w [pokoleniu] Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę (Łk 1, 39-41). Niedługo po zwiastowaniu Maryja udaje się do swej krewnej Elżbiety. Maryja jest w drodze z Jezusem. Dzięki Niej Jezus już w okresie prenatalnym jest dla innych. Jest to zapowiedź i antycypacja Jego misji, dzielenia się miłością. W Ain Karem spotykają się dwie kobiety, dwie matki. Obie są płodne, niosące życie, kochające. Młodsza, dopiero dojrzała do małżeństwa przychodzi, by służyć starszej, naznaczonej przez życie piętnem niepłodności i cieszącej się dzieckiem w starości. Spotkanie dwóch matek jest pełne szacunku wobec siebie i tajemnicy, w której uczestniczą. Maryja pozdrawia Elżbietę w sposób milczący. Elżbieta reaguje inaczej, wydaje okrzyk, odpowiada zdziwieniem, szacunkiem, pochyleniem nad tajemnicą. Błogosławi Maryję: Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona (Łk 1, 42). Elżbieta pierwsza odkrywa tożsamość Maryi, Matki Pana: A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? (Łk 1, 43). Maryjo, naucz mnie pochylać się z szacunkiem nad tajemnicą Boga i tajemnicą każdego człowieka! Narodzenie Jezusa Kiedy tam przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania. Porodziła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie (Łk 2, 6-7). W Betlejem Święta Rodzina nie znajduje warunków humanitarnych, aby godnie przyjąć na świat mającego się wkrótce narodzić Jezusa. Z powodu natłoku związanego ze spisem ludności nie było dla nich miejsca w gospodzie. Święta Rodzina nie znajduje miejsca z powodu swego ubóstwa a także nieświadomości mieszkańców Betlejem, kim jest Jezus. Może więc lepiej powiedzieć: „To nie było ich miejsce”. Upodobania Boga nie zawsze pokrywają się z ludzkimi. W takiej sytuacji Rodzice Jezusa chronią się w pasterskiej grocie, która staje się miejscem narodzin Syna Bożego. Św. Łukasz mówiąc o żłobie, używa określenia, które oznacza także rodzaj przenośnego koszyka. Jezus rodzi się więc w koszu na chleb. Rodzi się w Betlejem, w „Domu Chleba”. Przychodzi jak pachnący chleb, aby stać się życiem dla ludzi, by swą ofiarą przynieść pokój i zbawienie światu. Jezus nie przychodzi w mocy, nie zatrważa, nie budzi grozy. Przychodzi w słabości, w sposób bardzo ludzki, zachęcający i otwarty dla każdego. W Betlejem Bóg przemawia w Dziecku. Bóg ukazuje siebie w tym, co jest na ziemi najpiękniejsze – w niewinności, bezradności i bezbronności dziecka. Panie Jezu, dziękuję za Twój ubogi sposób objawienia. Spraw, bym był świadom mojego ubóstwa! Ofiarowanie Jezusa w świątyni Gdy potem upłynęły dni ich oczyszczenia według Prawa Mojżeszowego, przynieśli Je do Jerozolimy, aby Je przedstawić Panu. Tak bowiem jest napisane w Prawie Pańskim: Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu. Mieli również złożyć w ofierze parę synogarlic albo dwa młode gołębie, zgodnie z przepisem Prawa Pańskiego (Łk 2, 22-24). W czterdziestym dniu po porodzie Maryja wraz z Józefem przychodzą do świątyni, aby zgodnie z Prawem ofiarować Jezusa Bogu. Ponadto Maryja poddaje się rytualnemu oczyszczeniu. Prawo nie obowiązywało Jezusa ani Jego Rodziców. Maryja nigdy nie została skalana najmniejszą „nieczystością”. Niemniej nigdy nie uchyla się przed społecznymi wymaganiami swoich czasów. Jest kobietą swej epoki. Jezus zaś od samego początku oddany zostaje Ojcu. Należy do Boga; nie do ziemskich rodziców. Przez całe życie potwierdzał całkowitą i wyłączną przynależność do Ojca w niebie. Świadkami ofiarowania Jezusa jest dwoje starych ludzi: Symeon i Anna. Symeon, człowiek, prosty i pokorny, pełen wiary i ufności, który żył sprawiedliwie, zachowywał Prawo i tęsknił za Zbawicielem. Bóg zaspokoił jego największe pragnienie. Mógł trzymać na swych rękach Zbawiciela świata. Anna pojawia się jak uśmiech. Ta sędziwa pogodna wdowa trwała nieustannie w obliczu Boga, służąc Mu modlitwą i postem. Jej służba została nagrodzona. Również ona mogła dotknąć przed śmiercią Zbawiciela. Panie Jezu, wyzwalaj we mnie głęboką tęsknotę za Zbawicielem! Dwunastoletni Jezus w świątyni Rodzice Jego chodzili co roku do Jerozolimy na Święto Paschy. Gdy miał lat dwanaście, udali się tam zwyczajem świątecznym. Kiedy wracali po skończonych uroczystościach, został Jezus w Jerozolimie, a tego nie zauważyli Jego Rodzice. Przypuszczając, że jest w towarzystwie pątników, uszli dzień drogi i szukali Go wśród krewnych i znajomych. Gdy Go nie znaleźli, wrócili do Jerozolimy szukając Go. Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania (Łk 2, 41-46). W wieku dwunastu lat Jezus przybywa po raz pierwszy do świątyni. Staje się „bar micwa”, „Synem Prawa”. Odtąd może brać czynny udział w obrzędach religijnych i ma obowiązek przestrzegać przepisów Prawa. Po skończonych uroczystościach pozostaje w domu Ojca. Chce nacieszyć się Jego bliskością i pięknem świątyni. Dyskutuje z uczonymi. Objawia Siebie ziemskim rodzicom ale także nauczycielom świątynnym i pielgrzymom, ludziom wrażliwym duchowo i otwartym na działanie Ducha Świętego. Na widok Jezusa Józef milczy, natomiast Maryja pozwala, by cały ból i tłumione uczucia troski i miłości znalazły ujście na zewnątrz: Synu, czemuś nam to uczynił? (Łk 2, 48). Maryja nie rozumie Syna, który mówi w sposób niejasny, „chodzi swoimi drogami” i w efekcie sprawia Jej ból. Na wyrzut Matki Jezus odpowiada ze spokojem: Czemuście Mnie szukali? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca? (Łk 2, 49). Odtąd Jego wszystkie sprawy, plany, pragnienia, wolę, całą osobę i całe życie będzie wypełniał Bóg Ojciec. W życiu Jezusa nie będzie żadnego kompromisu. Wszystko zostanie poświęcone woli Ojca, który będzie wypełniał Jego życie całkowicie, chwila po chwili. Panie Jezu, spraw, by moje życie było uwielbieniem Boga! fot. Pixabay

dPC0.
  • cgky0qz2ou.pages.dev/36
  • cgky0qz2ou.pages.dev/53
  • cgky0qz2ou.pages.dev/66
  • cgky0qz2ou.pages.dev/71
  • cgky0qz2ou.pages.dev/64
  • cgky0qz2ou.pages.dev/2
  • cgky0qz2ou.pages.dev/8
  • cgky0qz2ou.pages.dev/28
  • różaniec z jp2 radosne